1.Tak, złom jest głupi i w tej gierce go być nie powinno.
2.Bonusy w weekendy, ale nie na pw, a wzmocnienie offa, troche grę w późnym etapie by ożywiło i złom byłby nieco bardziej ryzykowny, przynajmniej na nowym.
3.Twoje propozycje nie rozwiążą problemu, a spowodują inne.
Żeby złom jakoś wyeliminować trzeba by przebudować cały system sojuszy/paktów. Zamiast karać za wychodzenie z sojuszu, to nagradzać za dłuższe siedzenie w nim, a także sprawić, że utrzymywanie paktu było by opłacalne i to na tyle, żeby 2 sojki bez paktu i możliwość złomowania była mniej opłacalna niż jednak w pakcie siedzenie.
Co więc konkretnie by trzeba było zrobić?
Coś w stylu: Jeśli przebywasz w sojuszu 10/20/30 dni, to otrzymujesz +10/20/35% pw więcej, a twoje festyny mają 5/10/20% szans na przydzielenie dodatkowego punktu kultury(nie czepiać się wartości konkretnych).
Pakty o wiele trudniejsza rzecz, potrzeba by tu już jakiś bonusów dla sojuszy(takich fajnych czyli obrona/atak/rekru), którymi by mogli się dzielić częściowo z paktowiczami.
Oczywiście tutaj największy sojusz w pakcie, z najlepszymi bonusami dawałby część swojej pomocy tym mniejszym sojkom z paktu, ale jednocześnie ilość paktów by wpływu dla top sojka nie miała, tak, żeby koalicje nie były jeszcze bardziej op niż są.
2.Bonusy w weekendy, ale nie na pw, a wzmocnienie offa, troche grę w późnym etapie by ożywiło i złom byłby nieco bardziej ryzykowny, przynajmniej na nowym.
3.Twoje propozycje nie rozwiążą problemu, a spowodują inne.
Żeby złom jakoś wyeliminować trzeba by przebudować cały system sojuszy/paktów. Zamiast karać za wychodzenie z sojuszu, to nagradzać za dłuższe siedzenie w nim, a także sprawić, że utrzymywanie paktu było by opłacalne i to na tyle, żeby 2 sojki bez paktu i możliwość złomowania była mniej opłacalna niż jednak w pakcie siedzenie.
Co więc konkretnie by trzeba było zrobić?
Coś w stylu: Jeśli przebywasz w sojuszu 10/20/30 dni, to otrzymujesz +10/20/35% pw więcej, a twoje festyny mają 5/10/20% szans na przydzielenie dodatkowego punktu kultury(nie czepiać się wartości konkretnych).
Pakty o wiele trudniejsza rzecz, potrzeba by tu już jakiś bonusów dla sojuszy(takich fajnych czyli obrona/atak/rekru), którymi by mogli się dzielić częściowo z paktowiczami.
Oczywiście tutaj największy sojusz w pakcie, z najlepszymi bonusami dawałby część swojej pomocy tym mniejszym sojkom z paktu, ale jednocześnie ilość paktów by wpływu dla top sojka nie miała, tak, żeby koalicje nie były jeszcze bardziej op niż są.
Ostatnia edycja: