@przemek210297:
znam andrev1. wyrażałem jedynie swoje
osobiste zdanie na temat postu (dla mnie braki to nie błędy). jeśli andrev1 ci pozwolił tu pisać - nie widzę problemu. zbanować ciebie nie mam możliwości i póki co nie mam za co.
mówisz o pomyśle aktywności - to, że jest w innych grach nie znaczy, że będzie tutaj (choć osobiście chciałbym). to, czy pomysł wejdzie w życie i z którą n-tą aktualizacją nie zależy już od supportu (co wielokrotnie było wspominane). nawet jeśli 99,9% głosujących było na tak, to jedyne co support może zrobić to podać pomysł 'górze'. wam zostaje jedynie bezsensowne 'spamowanie', które i tak nic nie wniesie, więc nie rozumiem sensu jego istnienia
@Rychuu:
to nie ukłon w stronę obrońcy. po prostu 'system' nie rozróżnia tego, która łódź transportowa komu jest przypisana.
jeśli jest taka sytuacja: jedna lub parę osób wspiera pewnego obrońcę wojskiem z morza (a więc musi wysłać transportowce) to wojska te muszą jakoś wrócić do swoich miast, nawet jeśli agresor wygrał bitwę morską. i tak np. pewien gracz wysłał kumplowi 5-6 rydwanów (czyli tyle ile można przewieść 1 transportowcem bez/z kojami) jako wsparcie i po walce część tego wsparcie przeżyła (agresor wygrał bitwę morską i jego armia dobiła do brzegu, ale przegrała). gdyby zatopiono transportowce, wojska utkwiłyby w danym mieście. myślę, że gdybyś to ty był wpierającym, nie chciałbyś by zabrano ci możliwość zawrócenia wojska. czemu wszyscy stawiają się tylko w pozycji agresora... przyjdzie czas, że i wy staniecie się ofiarą...
