Trochę śmieszne jest pisanie o szukaniu jakiegoś oporu, gdy ma się dookoła pakty i piszę się o sojuszu Azira, który jest sześciokrotnie mniejszy.
Trochę śmieszne jest, gdy występujesz do innego sojuszu o pon, a 1 dzień po podpisaniu już budujesz koalicję przeciwko temu, z kim podpisałeś pona...trochę śmieszne jest pisanie i łażenie po TS'ach oraz skamlenie o pakty do każdego możliwego sojuszu na świecie...trochę żałosne jest narzekanie na czyjąś koalicję, kiedy samemu się chciało zbudować praktycznie taką samą, a nawet większą...
Padliście ofiarą swojej rady i dyplomaty, który przez większość osób tego świata kojarzony jest jako osoba nierzetelna, kłamliwa oraz podstępna...co potwierdziła w 100% swoim działaniem na tym świecie...na koniec można zacytować fragment z
Wesela S.Wyspiańskiego:
Miałeś, chamie, złoty róg,
miałeś, chamie, czapkę z piór:
czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie,
ostał ci się ino sznur,
ostał ci się ino sznur.