wraithsc2 Ja Ci odpowiem tak. Kasyno ma wady, jak zresztą każdy sojusz i w sumie rzeczywiście ego mają duże.
Ale drugiego tak bezczelnego, pysznego, aroganckiego i pełnego hipokryzji sojuszu jak karkówka nie znam.
Waszym atutem jest stosowanie każdej nieczystą zagrywkę by wygrać. Szef wrogiego sojuszu cały czas siedzi i pilnuje? No to zium, organizujemy na niego fejki 24/7 i negatywne czary. Ktoś jest lepszy od Was jak sugar? Podpierdzielamy do supportu za co się da, może za coś zbanują. Nie możemy wbić się na wyspy liści? To wykorzystujemy zdrajce pokroju trebora. Z cudakami nie mamy nikogo kto się zbyt dobrze zna na koordynowaniu budowy? No to szpieg w radzie.
Cudakow nie idzie podbić mimo, że w sojuszu broniącym gra aktywnie góra 10 ludzi? Zlagujmy serwer.
A potem na pokaz, udajecie że jesteście super gracze, całkowicie w porządku, co to nie atakują tam kogoś, bo jest w szpitalu.
Zapewniam, że na takie zagrywki nikt mądry sie nie nabierze.
Nie rozumiem w jaki sposób większość Waszych graczy znosi takie prowadzenie sojuszu. Może mości książę umie robić dobrą propagandę i się na nią łapiecie, bo nie możliwe jest, żeby każdy u Was był zwykłą świnią.
Po lapitosie zasadniczo ck dezerterów, może poza księciem lubiłem, ale tym co dotychczas na olincie zaprezentowaliście jako sojuszu, całościowo, bo poszczególnych ludzi oceniać nie będę, to zasłużyliście tylko i wyłącznie na pogardę.
I życzę Wam, żebyście sami na własnej skórze zasmakowali tego wszystkiego co wy odprawiacie. Na 100% każdego kto przeciwko Wam zagra będę zachęcał do najpaskudniejszych zagrywek.
Nie pozdrawiam.
"patrz na siebie upadła madonno i daj innym oddychać. I skończ już proszę z obrażaniem innych graczy"
No jak to nie jest hipokryzja, to ja jestem wysportowanym, przystojnym, niebieskookim blondynem.