Odp: Sytuacja na świecie - My
exus ale walka walka a to, że dany sojusz jest dnem jezeli chodzi o zasady w grze to druga sprawa. Po to są pakty by ich przestrzegać a nie jako sojusznik wbijac kose w plecy i atakować z zaskoczenia... Gdy komuś sie nie podoba pakt to sie go zrywa i wytacza wojne.
freedki akurat sa tchórzliwe (tchórzofretka) jest nawet takie zwierzątko xD
wiedzieli, ze sa slabsi i tylkow grupie i z zaskoczenia moga powalczyc i tak zrobili. Wojny chcieli od dluzszego czasu ale byli z namiw pakcie jeszcze jakis czas is zykowali sie na atak. Co najlepsze nigdy nie zerwali paktu tylko od razu zaatakowali.
Ja z Ol czy EMO zerwalem pakt zanim wytoczylismy im wojne. Nie znizalem sie do poziomu freedek bo nie musimy i mamy zasady.
Dlatego cenie jako wroga NN i poza zwykła wojną w grze nic do nich nie mam. Walczą uczciwie i to się ceni. Tak samo RFG jest normalnym wrogiem z zasadami.
Natomiast OL i freedom to sojusze bez honoru i zasad. Dlatego ta wojna jest osobista i tak zaciekła.
Dlatego nie wiesz keidy a albo ol wbije kose freedomw plecy albo na odwrót. Oni sa sojusznikami ale juz knuja miedzy soba jak sobie przeszkodzic w budowie cudow
Tacy sojusznicy z przymusu by nie dostac od nas po dupie. Nienawiść do mnie ich jedna i tylko to
Swoja droga lowca poszedl na urlop i momentalnie owieczkiz freedom juz nie umieja bez rozkazow dzialac. cisza na froncie nic sie nie dzieje.
P.s.
artur06 kiedy sie nauczysz, ze nie wysyla sie ogni 9h bez czaru? od kilku dni slesz na mnie jak bezmózgie yeti ognie i nic sie nie uczysz.
Wczoraj poznym wieczorem wyslal 250 ogni... na starcie jeden sztorm potem w nocy drugi sztorm i nad ranem trzeci sztorm. Doplynelo tylko 114 ogni i pocałowalo pusty port a nastepnie zawracalo 9h
I wyobrazcie sobie, ze on nie wyciaga wnioskow z bledow jakie robi i sle na pale caly czas bo lowca mu kazal atakowac
Na tym kolesiu bez straty wojska juz zrobilem wiele pochodow xD kocham freedom za ich umiejetnosci walki