DeletedUser
Guest
No jak ja wróciłem to z kilka osób się znajdzie u nas co grają. Przynajmniej jesteśmy wierni sobie i będzie z kim na nowy świat iść gdy się pojawi.To ja wam serio Prości współczuje grać tak w 2 czy 3 osoby. Niby był pełny sojek, a z tg co Marcin nam tu prawi, z 50 nieaktywnych. Ehh... jak żyć?!
Aaaa... jeśli zaraz ktoś wyjedzie co do mojej "Wierności" To jestem wierny sojuszom, które mnie dobrze traktują, jak gracza a nie jak "@$@#, !$!@# " ---> Wudo,
Osakabe wasz sojusz dalej jest pełny offowców co grają deffem? Czy coś się zmieniło?
Bo widzę, że przez te kilka tygodni to ładna masóweczka się zrobiła... Będzie co bić.
(Tylko nie raszujcie od razu tak jak wczoraj, dajcie się rozwinąć, chociaż trochu tego PW mi wpadło. )