Sytuacja na świecie Edessa

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser12136

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

mógł bym napisać co to za sztuka przejąc wioskę od gracza co się nie broni lub jak pół sojuszu ataki wysyła. Ale że Ciebie lubie nie napiszę tego. I mało tego nawet Ciebie trochę pochwale

smiley_emoticons_ins-auge-stechen.gif
już lepiej nic nie pisz.. foch.. sam sobie graj.. jestem mega obrażona i nic już nie przejmuję..
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

focha to mam ja bo mnie odsunęliście od dyplomacji :) a tak to bym złożył propozycje kopsnij że jak zmienią nazwę na "nic śmiesznego 5" to odpuszczamy ataki. A tak nadal trzeba będzie walczyć a mi się strasznie nie chce
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

focha to mam ja bo mnie odsunęliście od dyplomacji :) a tak to bym złożył propozycje kopsnij że jak zmienią nazwę na "nic śmiesznego 5" to odpuszczamy ataki. A tak nadal trzeba będzie walczyć a mi się strasznie nie chce

Ciekawe co by na to Novi i Bumy powiedzieli
smiley_emoticons_lol.gif
 

DeletedUser25703

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Nie no zawsze możemy stać się wszyscy jednym wielkim sojuszem i będziemy budować sobie piękne pałace. ;)
Przerobimy grepo na simsy :rolleyes:
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Hehe...ciekawe, co by Inno zrobiło, jakby nagle nikt nie walczył, nie wydawał złota, itp, itd
smiley_emoticons_biggrin.gif
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Jak tak starsznie nie chce sie Wam walczyc, tylko zmieniacie nazwy , to po co w to gracie w ogole ?
smiley_emoticons_smilenew.gif
pewnie jak ruszy nowy server, to smieszni sie beda bic miedzy soba :p jak sie ma jakis sojek pokonany, to sie go dobija do konca a nie przeciaga na swoja strone, bo potem tak czy siak bedzie kwas, bo z kims walczyc trzeba i w ten sposob sojek ktory zdominowal swiat, zamiast byc okrzykniety bezsprzecznym zwyciezca swiata, zostanie okrzykniety sojkiem zdrajcow i graczy bez honoru :D
 

DeletedUser21237

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Jak tak starsznie nie chce sie Wam walczyc, tylko zmieniacie nazwy , to po co w to gracie w ogole ?
smiley_emoticons_smilenew.gif
pewnie jak ruszy nowy server, to smieszni sie beda bic miedzy soba :p jak sie ma jakis sojek pokonany, to sie go dobija do konca a nie przeciaga na swoja strone, bo potem tak czy siak bedzie kwas, bo z kims walczyc trzeba i w ten sposob sojek ktory zdominowal swiat, zamiast byc okrzykniety bezsprzecznym zwyciezca swiata, zostanie okrzykniety sojkiem zdrajcow i graczy bez honoru :D

Twój post przypomina mi niejakiego grześ1960 z Edessy, a dokładnie z HH. Tak samo ... :)
 

DeletedUser11063

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Z tego co widzę to już chyba tylko na M54 i M64 dzieją się jakieś ciekawsze rzeczy. Na reszcie mórz poniekąd jakaś stagnacja występuje.

Tak po za tym witam wszystkich. Mój pierwszy post od założenia konta 4 lata temu.
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Z tego co widzę to już chyba tylko na M54 i M64 dzieją się jakieś ciekawsze rzeczy. Na reszcie mórz poniekąd jakaś stagnacja występuje.

Tak po za tym witam wszystkich. Mój pierwszy post od założenia konta 4 lata temu.


4 lata myślałeś co by tu napisać ?
smiley_emoticons_lol.gif
 

DeletedUser19286

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Witamy na forum Kniferp :). Ja też po kilku latach zacząłem pisać na forum. Mati5243 oczywiście żartuje ;)
 

DeletedUser11063

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

4 lata myślałeś co by tu napisać ?
smiley_emoticons_lol.gif

U mnie zachodzi dłuuugi proces myślowy. :D

Po około pół roku grania miałem prawie 3 lata przerwy, zacząłem znowu teraz na początku sierpnia i do tej pory obserwowałem forum. W końcu stwierdziłem, że można by coś się poudzielać.
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

A to na M54 coś ciekawego się dzieje...raczej zabawa przenosi się w innym kierunku.


PS: A na M64 kto walczy? Jakoś cisza o tym...
 

DeletedUser11063

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Bardziej chodziło mi o to że z tego co sobie obserwowałem to jedyne miejsca gdzie jest więcej niż jeden sojusz. Bo południe zdominowali kopsnij, zachód to no mercy, północ riki jedynie wschód jest jeszcze mieszany. O centrum nie wspominam bo wiadomo czyj
 
Do góry