Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum
Loguje się co jakiś czas by wam przedłużać serwer. Widzę że wielu graczy pokończyło, wielu się wbiło do topki.
Jednak dziś patrząc na to że dostają wszyscy korony co zbudują 7 cudów uważam że jednak nie jest to w porządku.
Okazuje się że z świata może wyjść nawet 200 sztuk koron. Tak na prawdę nijak jest warta ta korona.
Kiedyś miała wartość bo zdobywało ją 50 najlepszych dziś najwytrwalsi. Oczywiście nie ujmuję niczego swoim kompaną dawnym
bo ciesze się niezmiernie że to my/wy wygraliście. Jednak jak mówię wartości nie ma żadnej juz ta korona.
Kiedyś wydawało mi się że to zaszczyt ją mieć dziś rozumiem, że to żadna rewelacja. Ale tak to jest najcześciej że jak cos się
ma to się zdobywa to tak nie cieszy.
Oficjalnie gratuluje zielonej koalicji za pokonanie czerwonych. To była bardzo długa i żmudna praca przesiąknięta niezłymi skandalami i zwrotami akcji. Grało się dobrze jednak real jest dużo ciekawszy.
Pozdrawiam starych kompanów którzy najbardziej mi umilali gre na tym serwerze witka menelika szlawka bastera koadama cyfera kinie konrada(ale tego najprawdziwszego) prajsia przema tigera i Damiana(zapomniałem byku jaki miałeś nick) i pewnie wielu innych lecz oni najbardziej mi w pamięci zapadli;D
A pominąłem wielkeigo stratega obrony, mistrza defensu jednocześnie największego niemilucha bizancjum to jest hipolitosa.
Dzis zalogowałem się by zobaczyć co tam słychac na biz a tam hipek w VODach.
Haha jednak nie miałeś tyle honoru żeby nie wziąć korony i do końca siedzieć w królewskich.
Chęć jej zdobycia Cię przerosła, ale każdy ma inne wartości wiadomo, nie żebym coś wielkiego do Ciebie miał jednak
twarz trzeba było zachować o której wiele razy gadałeś.
Z perspektywy ludziom którzy zbyt emocjonalnie podchodzą do tej czy innej gry proponuje nie grać dalej bo świat jest ładniejszy a wy zbyt emocjonalnie do tego zawszze podchodziliście tu pozdrawiam moich emocjonalnych faworytów tj.
Marta996, NorbiF, atawas, diukananan czy helpolis. Nie pisze po złości bo z wieloma z was grałem razem i współpraca była super jednak
gra przesłania wam inne wartości, jak zdrowie psychiczne czy też fizyczne
Sobie zarzucam że byłem kiedyś burakiem i bufonem owszem, jednak dojrzałem i dorosłem do faktu że to tylko gra. a dziś jedynie
uśiwadomiłem sobie że to tylko gra o jakąś korone
Ale człowiek się uczy całe życie. jeśli kogoś obraziłem bądź ująłem jego dumie hmm
trudno zawsze mówiłem co myslałem nie boję się brać konsekwencji za swoje słowa czy czyny
I pozdro dla wrogów tu zapisał mi w pamięci się najlepiej Polanus, kakudo, naj(którego nie poznałem a chciałem za jego klase) kadexa, andrewkiller, christosa
Dziękuje za uwagę życzę sukcesów w życiu realnym wszystkim tym dobrym jak i złym i umiejętności szukania satysfakcji z czegoś bardziej ambitnego niż gra
Wielu z was robi to z nudy wiem, ale to z nudy zacznij uprawiać sport, poczytaj książki, wyjdź do ludzi, a przede wszystkim co w wielu przypadkach obserwowałem wykporzystuj każdą możliwą chwile z rodziną
POZDRO WARIATy