Sytuacja na świecie Bizancjum

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser77
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser17196

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Żon to chyba już brakło w tym sojuszu, ale co tam, Rada BB idąc z duchem czasu wprowadza teraz związki partnerskie.
A widzę, że kolejny gracz nagrodę za nadmierną aktywność otrzymał. Co to? Modemy się pokończyły?:p A takie fajne miasteczko wziąłem od wojtasa niedawno. Jak by były szaraczki to polecam. Akademia dobrze poukładana.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Cytując wieszcza:

Tu przerwał, lecz róg trzymał; wszystkim się zdawało,

Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało.

I zapadła cisza na FO. Chyba to nie czas żałoby po odejściu czucza? Nie wiem czy Jego osobę NorbiF wliczył do tych 15 sztuk. Jak donosi IMGW odnotowano znaczny spadek aktywności w rejonie Cudaków. Dacie radę jakoś zwolnić tą lawinę restartów bo zaczynamy zadyszkę za slotami łapać. Ustalcie może jakąś kolejkę, kto kiedy kończy, taki harmonogram:)
Ale co ja tam wiem, za chwile forum odwiedzi jakiś rzecznik prasowy, następny największy krasomówca, który powie, że to mnie się kolory mylą i tych szaraczków to wcale nie przybywa.
 

DeletedUser19933

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Zawsze można odwrócić kota ogonem. Pisząc pierwszy miałem na myśli, że dawny, tzn. w lipcu był taki pomysł, ale zanim przystąpiliśmy do poważnych rozmów, to umarł w zarodku.
Przed erą cudów jasno napisaliśmy, że fuzja z APS.VA jest nierealna, ze względu na jej wielkość, nie zwodziliśmy Was. Stworzyliśmy wspólnie koalicję, która wybudowała 5 cudów: CH+APS.VA+Synergia, niestety z powodu konfliktu na linii VIKINGS-Feniks Reaktywacja się ona rozleciała. A potem APS popłynął w stronę Triarii, my chcieliśmy szybko rozstrzygnąć kwestię odznak i tak to się skończyło, że APS postanowiło się zemścić, bo nie dostało odznak.


Hehehe przepraszam ze teraz sie dopiero wypowiem ale zadko tu zagladam i Bogu dzieki tak sobie to czytam i chyba kakudo wiesz doskonale o co poszlo

1uno nieumieliście nawet przytemperowac własnej akademi by nie atakował członka rady APS
2uno zabolało was jak wasz odwieczny koalicjant przejal szaraka na M74 plus strasznie namawialiscie by nasz gracz pozbyl sie miast na M65
3uno niechce mi sie szukac tych postów my was popnelismy do fuzji smieszne zwlaszcza o tym swiadczy wypowiedz tomka jak patrzyli z niepokojem jak budujemy piramide.....(fuzja byla juz dogadana plus nie bylo tam miejsca dla nas) i gdzies to bylo jak polanus napisal ze laskawy kakudo pozwolil nam wybudowac piramide smieszne
4uno to jest juz kwiatek i skwitowanie wszystkiego jak czlonek rady pisze do polanusa o uteperowanie gracza z akademi a polanus odpisuje ze utrata polis to nie hanba i czego oczekuje jak jestem z wrogiego sojuszu(czerowy) a wtedy wszystkie zakladki polaczone rezerwacje rady itd i sie swiecilismy na zielono Hmmm.....

Przepraszam za bledy ale szkoda mi czasu na to ide kolejkowac offka spokojnie kakudo nie koncz sam przyjde po ciebie:D

tak goscinego sojuszu jak BB jeszcze nie spotkalem w 20dni na M76 byc graczem top 3 na morzu


Ps chcieliscie nas przetrzymac ale my was przetrzymamy
 

DeletedUser17196

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

albo mam myśl:)
teraz te konta, które grają powieście na urlopach, które powoli kończą się "graczom" aktualnie wypoczywającym, ile tam zostało jakieś 8 dni:)
no ciekawie się robi
 

DeletedUser18021

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

albo mam myśl:)
teraz te konta, które grają powieście na urlopach, które powoli kończą się "graczom" aktualnie wypoczywającym, ile tam zostało jakieś 8 dni:)
no ciekawie się robi

no dajcie spokój starają się jak mogą czerwoni utrudnić nam grę

wy nie wiecie a podobno była kiedyś u nich taka strategia żeby miasta nam "mniej strategiczne" oddawać byśmy się zapychali i brakowało nam slotów

nomen omen miasta są brane a slotów coraz więcej ciekawe

teraz miasta 1h kolonem od ich cudów są chyba też "mało strategiczne" bo sasio i spókła zakłada miasta na m55 od zera kiedy u Was szare szamty powiewają gdzie się da, jest to dla mnie gracza, który lubuje się w grach strategicznych rzecz nie do ogarnięcia:)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Chocholi taniec trwa!

Bractwo Bizancjum rozpoczęło zakrojoną na szeroką skalę akcję "Szare szmaty". Ich akademie i główny sojusz rzucają jeden przez drugiego szare szmaty na miasta. Wygra ten, który sojusz rozwiąże się sam, bo Wszyscy jego członkowie strzelą restart. Prowadzi grupa Polanusa ze spektakularną akcją czucza.

Chocholi taniec trwa!

NorbiF, Sasio, kajo, naj, Lordi, wojtek i tomeq poszli za głosem żenady roku i na wszelki wypadek wybudowali sobie własną wyspę na m55, żeby przetrwały ich konta w momencie rozbioru do ostatniego miasta. Skądś kolona trzeba wypuścić na odbudowę konta, więc strategia jak najbardziej słuszna, wypróbowana przez tomeq i żenadę roku jak sami pisali.

Chocholi taniec trwa!

Plan żenady roku jest prosty. Ostatnim zrywem spróbować wyrwać Triari choć jeden cud, nawet wybudowany na 9 level i tym samym spróbować przekonać APS, bądź VoD do powrotu. Po tym wszystkim co napisał wcześniej kakadu uważam to za mało realne przedsięwzięcie.

Chocholi taniec trwa!
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Ja dalej nie wiem czemu czucz skonczyl i co sie stało ze ludzie mu wytykaja. Widze tylko haslo ze jako zalozyciel demokratusa w slowach czucza brzmi zlowieszczo. Chyba jednak cos tqm bylo nie ok.
Jak dla mnie gadka w stylu triari mi nie zabierze miasta i wcisnac restart jest slaba. Zapalilo sie chyba pod tyleczkiem i tyle. Nie wstyd sie przyznac. Juz przeciez czucz bylismy na jednej wyspie razem:)
To ile tych resetow poszlo bo nie umiek po grepointel chodzic. I czy marta konczy tu przygode ba prawde?
 

DeletedUser17196

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Mizi to jest na zasadzie powiedzenia "operacja się udała - pacjent zmarł". Przesunięcia czucza na stanowisko dowódcy to była próba pewnego rodzaju zmian. I szczerze powiem, dziwię się, że nagle "pierwszy orędownik tryumfu BB" wciska restart napiętnowany mianem pomyłki. Ależ cóż, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą. Napisanie komuś, że jest pomyłką skutkować może zmiana barw bądź restartem. Mamy przykład chociażby gracza conjuror. W identycznej sytuacji jest gracz Braveheart okrzyknięty pomyłką. Ciekawe co On zrobi. Gdyby zdecydował się na odejście to będzie problem, gdyby zrestartował konto problem jeszcze większy, przejęcie tylu miast jest na chwilę obecną awykonalne. Jedynym słusznym rozwiązaniem wydaje się przejęcie tego konta w opiekę bo po statach widzę, że aktywność gracza nie jest porażająca. Utracił 2 miasta w ciągu tygodnia bez specjalnego atakowania z naszej strony. Tylko na to potrzebny będzie następny modem:p
Może oferta żony Pandy jest nadal aktualna:)
Za chwilę znowu spotkam się z krytyką, ale przewiduję w najbliższym czasie pojawienie się kolejnych 200 "szaraków". To tylko ostrożne dane szacunkowe.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Skoro otwarcie piszesz, że pierwszy "projekt" zakładał brak APS, to dalsza polemika na temat zasadności podjętej przez nas decyzji nie ma najmniejszego sensu, bo tę podjęliście za nas już dawno - jak na zdrowy feudalny ustrój przystało.

Wynika z tego jasno, że nie to Was boli, że się od Was odwróciliśmy - bo nie liczyliście się z nami od początku - a raczej fakt, że straciliście lenników a z nimi sponsoring kolejnego cudu i marionetkę do wskazywania palcem kogo można a kogo nie, atakować.

Dokładnie ta sama sytuacja doprowadziła niegdyś do zainicjowania rozmów pomiędzy TBK i VINI co w konsekwencji doprowadziło do powstania sojuszu TRIARII. Uważam, że tymi ostatnimi dwoma wypowiedziami dotyczącymi polityki oraz przydatności graczy kakudo pokazał jakie role zostały przygotowane dla sojuszy ościennych. Ciekaw jestem jednego. Kiedy doszło do uzgodnień pomiędzy "S" a "CH" bo jeszcze przed EC Norbif miał do zaoferowania TBK 7 miejsc. W tym też okresie "S" liczyła pełny stan + nieco ponad 30 graczy akademii. Więc była opcja jakiegoś związku. Dlatego idąc tym tropem można przypuszczać, że pewien nieformalny układ powstał jeszcze daleko przed EC, tak samo sposób budowania "cudaków" świadczy o ustaleniu scenariusza niedopuszczającego do sytuacji kolizyjnej. I na tym polu jako nowicjusze daliśmy się pokonać. Do tego momentu plan działał bez zarzutu. Zaszwankowała jego druga część, nikt nie przewidział tego, że BB zacznie się sypać szybciej niż pozostałe sojusze.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

I takie jedno pytanie:
Kiedy Ci gracze stali się błędem?
Przed słaniem surowców i skracaniem cudów tego nie usłyszeli. W sumie lepiej, że zrobili restart bo gdyby zmieli barwy to mogliby otrzymać jeszcze ciepłe pożegnanie jak grający obecnie u nas hipolitos. Nawiasem mówiąc dziwię się, że tego przesyconego wulgaryzmami tekstu nie podrzucił do supportu. W związku z zakazem cytowania tutaj korespondencji prywatnej zainteresowanych odsyłam do gracza Marta996, która dysponuje tymi gorącymi wypowiedziami.
z pełnym poważaniem, bez cienia drwiny
Alex
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Hehehe przepraszam ze teraz sie dopiero wypowiem ale zadko tu zagladam i Bogu dzieki tak sobie to czytam i chyba kakudo wiesz doskonale o co poszlo

1uno nieumieliście nawet przytemperowac własnej akademi by nie atakował członka rady APS
2uno zabolało was jak wasz odwieczny koalicjant przejal szaraka na M74 plus strasznie namawialiscie by nasz gracz pozbyl sie miast na M65
3uno niechce mi sie szukac tych postów my was popnelismy do fuzji smieszne zwlaszcza o tym swiadczy wypowiedz tomka jak patrzyli z niepokojem jak budujemy piramide.....(fuzja byla juz dogadana plus nie bylo tam miejsca dla nas) i gdzies to bylo jak polanus napisal ze laskawy kakudo pozwolil nam wybudowac piramide smieszne
4uno to jest juz kwiatek i skwitowanie wszystkiego jak czlonek rady pisze do polanusa o uteperowanie gracza z akademi a polanus odpisuje ze utrata polis to nie hanba i czego oczekuje jak jestem z wrogiego sojuszu(czerowy) a wtedy wszystkie zakladki polaczone rezerwacje rady itd i sie swiecilismy na zielono Hmmm.....

Przepraszam za bledy ale szkoda mi czasu na to ide kolejkowac offka spokojnie kakudo nie koncz sam przyjde po ciebie:D

tak goscinego sojuszu jak BB jeszcze nie spotkalem w 20dni na M76 byc graczem top 3 na morzu

Ps chcieliscie nas przetrzymac ale my was przetrzymamy

A jak było naprawdę ?
Więc tak, cyferki zaprzyjaźnił się na świecie Juktas z graczmi Triarii i doszedł do wniosku, że fajnie byłoby z nimi pograć na Bizancjum. Co zrobił ? Wykorzystał spór na forum o którym pisał panda oraz nieobecność dyplomaty APS.VA, aby podpisać pakt z Triarii na tydzień o ile się nie mylę, aby w tym czasie przeprowadzić wspólną akcję na Synergię. Na nic się zdały nasze protesty, że nie tędy droga. Bo wspólna droga do zwycięstwa APS i CH była jedna, we współpracy z Synergią zniszczyć jak najszybciej Triarii - najmocniejszy w danym momencie sojusz na Bizancjum. Oni tymczasem przyłączyli się do niszczenia Synergii, co w naszej opinii było błędem, ( bo plany Formionesa aby wykiwać Triarii w wyścigu o cudaka odbitego od Synergii szybko okazały się mrzonką). Jakie były skutki tego postępowania ? Zostało bezpowrotnie podkopane nasze zaufanie do APS.VA, a w wyniku tej akcji Synergia złożyła nam korzystną ofertę fuzji, w wyniku czego rozpoczęliśmy rozmowy, bo wcześniej odrzucaliśmy taką możliwość również na forum ogólnym.

Jednak zanim podjęliśmy decyzję, z własnej inicjatywy rozpocząłem rozmowy z dyplomatą APS.VA, aby sprawdzić na jakich zasadach możliwa byłaby fuzja z APS.VA. W wyniku burzliwych dyskusji na radzie, wybraliśmy jednak ofertę Synergii, a istotnym czynnikiem było to, że mieliśmy świadomość, że z CH będą szybko odchodzić gracze z powodu reala, więc jeśli chcieliśmy wykorzystać to, że początek ery cudów rozpoczął się dla nas korzystnie, musieliśmy się spieszyć, a droga po odznaki z APS.VA zapowiadała się długa i wyboista.

W między czasie cyferki ponownie zadziałał, znaczy się jego kontakty w Triarii i zorganizował prowokację/ intrygę w celu uzasadnienia rozpoczęcia wojny z naszym sojuszem. Otóż zaatakował jego miasto specjalnie w tym celu przejęte gracz naszej akademii - najprawdopodobniej kret Triarii. Z tego powodu nasza reakcja była taka, a nie inna. Dodatkowo tak się szczęśliwie dla niego złożyło, że Polanus w natłoku korespodencji nie sprawdził z kim pisze i odpowiedział na zapytanie cyferek niefortunnie. Staraliśmy się to wytłumaczyć, ale bezskutecznie, bo już na radzie APS uznano nas za zdrajców, za podjętą kilka dni później decyzję o fuzji z Synergią.
Podsumowując cyferki dzięki intrygom i kłamstwom osiągnął swój cel. A po raz kolejny świetnie się spisała dyplomacja Triarii, którą zawsze ceniliśmy, chociaż nie metody którymi się posługiwała.

Odnośnie Piramidy, to takie sformułowania się pojawiły już po fuzji z Synergią, bo była taka szansa, że wybudowalibyśmy ją szybciej od Was, gdyby nam na tym zależało, ale biorąc pod uwagę nasze dobre relacje w tym czasie odpuściliśmy i była to w dużym stopniu moja decyzja.

Jeśli chodzi o morze 76, to nigdy nie było nasze, bo posiadanie kilkunastu miast na tym morzu do takiego stwierdzenia nie uprawnia. Co prawda w ostatnich miesiącach udało nam się przez przyjęcie kilku graczy zwiększyć swój udział na tym morzu, ale w przypadku niektórych graczy się okazało, że był to efekt krótkotrwały.

Osobiście życzyłbym sobie mniej jadu i złośliwości na tym forum, ale co ja poradzę.
Odnosząc się do tego, że Was przetrzymamy, to miało w tym pomóc szybkie wygranie świata, bo bez tego zdawaliśmy sobie sprawę, że w CH szybciej będą gracze kończyć grę niż w innych sojuszach, czego efektem było to, że zdecydowaliśmy się jak najszybciej rozstrzygnąć kwestię odznak. Jako, że stało się to już faktem, to mogę o tym teraz napisać. Jednak jak się okazało, odpływ graczy z sojuszy przeciwnych jest mniejszy niż się tego spodziewaliśmy. Pytanie jak długo ?

Odnośnie graczy -Bravehaert- i conjuror to doceniam ich początkowy wkład w życie sojuszu oraz klasę tych graczy, a za błąd uznaje tylko decyzję dyplomatyczną. Czyli błędem nie byli gracze, a sam ruch dyplomatyczny ich przyjęcia, oceniając ile wnieśli oraz to, że może bez nich udałoby się uniknąć konfliktu z TBC.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser18521

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

z Dlatego idąc tym tropem można przypuszczać, że pewien nieformalny układ powstał jeszcze daleko przed EC, tak samo sposób budowania "cudaków" świadczy o ustaleniu scenariusza niedopuszczającego do sytuacji kolizyjnej.
Idziesz Aleks tropem i bzdury piszesz już Cie ponosi na FO.
Z tego co pamiętam To APESY-CH-Synergia dzieliły się budową cudów i decydowały kto co budjuje tuż przed rozpoczęceim cudaków, a nie jak napisałeś dużo wcześniej.
A w tym samy czasie VoD do końca prowadziło z nami rozmowy kto co ma budować.

a może nie chcieli być waszymi lennikami tak jak były plany przed EC odnośnie Vini i VoD
następna bzdura... z tego co pamietam to przecież VoD było najlepiej przygotowane do EC i przebierali nogami kiedy EC się zaczeło więc w jaki sposób mieli być naszymi lennikami.?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser13628

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

zart_rys_16.jpg
oj polityka...
 
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Drogi Kakudo...
Zawsze szanowałem Cię jako koalicjanta, potem przeciwnika więc proszę przestań wypisywać te bzdury.
Nie wiem czy wierzysz w to co wypisujesz czy pamięć szwankuje.
Zachowaliśmy sobie zakładkę "Wojna" i mamy tam kawał historii tego świata.

Pozwolę sobie wkleić tutaj wypowiedź naszego ówczesnego dyplomaty - matio2007 :
Powtórzę jeszcze raz: nie zaakceptujemy Waszej fuzji z Synergią, chyba że na zasadzie ich rozbicia i przyjęcia buntowników do Was. Ale na to się nie zapowiada, bo Wy rozmawiacie właśnie z tymi z samej góry. Zastanówcie się, podejmijcie decyzję Waszym zdaniem najbardziej słuszną. Dajcie nam tyko znać o tym, żebyśmy się nie dowiedzieli z forum głównego.

No i podjęliście decyzję. Nie ma sensu do niej wracać. My wybraliśmy walkę, Wy układy.

p.s. cyferki jestem z Ciebie dumny:p
 

DeletedUser18521

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

prajse tak dla równowagi wklej jeszcze nasze stanowisko a propo waszej współpracy z Triari
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Z tego co zauważyłem wybraliście podbijanie szaraków i nieaktywnych na naszych morzach. Na razie nie za bardzo macie się czym szczycić. Wy nie zaakceptowaliście naszej fuzji z Synergią, my nie zaakceptowaliśmy Waszych wcześniejszych układów z Triarii i wybranej strategii. Wy chcieliście do spółki z innymi sojuszami zniszczyć Synergię, my chcieliśmy się zabrać za Triarii. Nawet co do podziału budowy cudaków nie mogliśmy się dogadać. Nasze drogi się rozeszły. Ja do poza necroczop i cyferki nie mam do nikogo żalu i nie wykluczam współpracy w przyszłości, bo nie wiadomo co będzie za kilka miesięcy.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Fajnie troche sie dowiemy o rozpadzie małżeństwa aps ch a nie tylko bylo tbk i s.
 
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

prajse tak dla równowagi wklej jeszcze nasze stanowisko a propo waszej współpracy z Triari

Jak znajdę to wkleję:)
A tak przy okazji znalazłem jeszcze coś - może to wyjaśni jak to było z budową cudaków. Jak to łaskawie Kakudo "pozwolił" nam wybudować Piramidy.
kakudo napisał:
Odnośnie współpracy, my jeszcze walczymy o 3 cudaki, o ile 2 wydają się całkiem realne, o tyle z 3 będzie ciężko, zobaczymy jeszcze jak się sytuacja rozwinie, ale tak wstępnie spytam czy moglibyśmy liczyć na pomoc w przyspieszaniu ze strony APS, gdyby była szansa o tego 3 cudaka na ostatniej prostej powalczyć, tzn. po uruchomieniu rozbudowy 10 poziomu ?
3+1=4, czyli każdy widzi, że ten 3 cudak jest kluczowy dlatego podjeliśmy ryzyko i cały czas walczymy o 3.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Skoro prajsee nie znasz całej historii, to się nie wypowiadaj.
To napisałem po tym, jak zdecydowaliśmy się Wam odpuścić piramidę, aby walczyć o Posąg i Ogrody z VoD oraz Świątynię z sojuszami je budującymi. Potem część naszych graczy było zdania, że należało odpuścić Ogrody, a powalczyć z Wami o Piramidę, nie zważając na to, że graliśmy wtedy w jednej koalicji. Bo po pierwszych poziomach w budowie cudów mieliśmy kolejność: Świątynia, Piramida, Posąg, Ogrody. Potem zmienialiśmy kolejność i Piramidę przesunęliśmy na 4 miejsce, a następnie odpuściliśmy ją już zupełnie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

prajse tak dla równowagi wklej jeszcze nasze stanowisko a propo waszej współpracy z Triari

Ciężki temat bo współpracę z Trarii rozpoczęliśmy po tym jak zaczęliście przeprowadzać fuzję z Synergią. Są jedynie wzmianki i podejrzenia że necroczop i cyferki są wszystkiemu winni więc nie warto do tego wracać.
W sumie to żałuję że wkleiłem wpisy z "wojny". Było - minęło.

Drogi Kakudo - wiem jak było. Może po prostu widzimy to inaczej.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Aktualnie sytuacja wg mnie wygląda następująco: BB nie ma szans na odbicie żadnego cudaka (na 10 lvl), no chyba, że jakimś cudem połączy się z APS, lub VoD (prawdopodobieństwo 0,000001%). Koalicja ma szansę na odebranie cudu BB gdy, albo jakiś gracz na ich cudaku zszarzeje, albo uda nam się odebrać go w zorganizowanej akcji (nie mówię, że jest to aktualnie realne, ale kto wie co się stanie...).
 

DeletedUser18521

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Bizancjum

Prajse było chyba tak :
Wy mieliście PoN z Synergia a my prowadziliśmy rozmowy o fuzji z S, w tym samym czasie wy podpisaliście zawieszenie broni z Triari i wpadliście na pomysł wspólnej akacji na S, my tego nie zakceptowaliśmy i dosżło do rozwodu jeśli chodzi o mnie " to rozwód bez orzekania o winie :)"
 
Do góry