Witam Wielce Szanowne Forum gry przeglądarkowej grepolis!
(Z góry zaznaczam, że dyskusja jest niezwiązana z serwerem Chania. Tam sprawa się już wyjaśniła, prędkość handlu nie zostanie zmieniona)
Chciałem więc rozpocząć dyskusję na temat, czy jest jakikolwiek sens w serwerach z małą prędkością handlu(1 lub 2). Ile jest osób, które uważają, że światy z takim ustawieniem są potrzebne i jakie są argumenty za tak wolną prędkością przesyłu.
Dla mnie osobiście prędkość handlu 3 powinna być standardem i wolniejsze wartości nie mają sensu.
Mała prędkość handlu = uciążliwe i bezsensowne oczekiwanie na dotarcie handlarzy i to jest zasadniczo główna zmiana w rozgrywce.
Nie zgadzam się z tezą, że wolny handel osłabiania w jakikolwiek znaczący sposób złotników, gdzie we wczesnym etapie rozgrywki problemem dla nich jest bardziej ogólny brak sury, a nie powolnych dostaw, a w późniejszym etapie to i tak tylko kwestia dogrania sury w synchro z wielu miast.
Jeśli chodzi o przewagę nad przeciwnikami, to widzę tylko ją w sytuacji, gdzie jeden sojusz jest totalnie rozwalony po mapie, a drugi skupiony w jednym miejscu, ale realnie takie sytuacje nie zdarzają się w praktyce(poza olimpem i masówkami, które bardzo szybko się rozpadają i tak).
(Z góry zaznaczam, że dyskusja jest niezwiązana z serwerem Chania. Tam sprawa się już wyjaśniła, prędkość handlu nie zostanie zmieniona)
Chciałem więc rozpocząć dyskusję na temat, czy jest jakikolwiek sens w serwerach z małą prędkością handlu(1 lub 2). Ile jest osób, które uważają, że światy z takim ustawieniem są potrzebne i jakie są argumenty za tak wolną prędkością przesyłu.
Dla mnie osobiście prędkość handlu 3 powinna być standardem i wolniejsze wartości nie mają sensu.
Mała prędkość handlu = uciążliwe i bezsensowne oczekiwanie na dotarcie handlarzy i to jest zasadniczo główna zmiana w rozgrywce.
Nie zgadzam się z tezą, że wolny handel osłabiania w jakikolwiek znaczący sposób złotników, gdzie we wczesnym etapie rozgrywki problemem dla nich jest bardziej ogólny brak sury, a nie powolnych dostaw, a w późniejszym etapie to i tak tylko kwestia dogrania sury w synchro z wielu miast.
Jeśli chodzi o przewagę nad przeciwnikami, to widzę tylko ją w sytuacji, gdzie jeden sojusz jest totalnie rozwalony po mapie, a drugi skupiony w jednym miejscu, ale realnie takie sytuacje nie zdarzają się w praktyce(poza olimpem i masówkami, które bardzo szybko się rozpadają i tak).