Teraz tak się gra, aby coś ugrać trzeba wejść w więcej osób, bo większość ekip wchodzi minimum w dwa sojusze i to jest wyrównanie szans, a nie przewaga. Aktualnie masówka to sojusz złożony z przypadkowych graczy serwera wszyscy jak leci bez pomyślunku, a nie zorganizowana grupa, która wie o wejściu na dany serwer jeszcze przed jego startem. Uważam graczy CTG-s za top polskiego grepo i większość ekip na tym świecie miałaby problem z nimi, nawet gdyby weszli tylko w 35/40 osób na ten serwer. Oczywiście nie skreślam innych sojuszy, bo są w nich gracze z doświadczeniem, osiągnięciami i ambicjami. Mamy dopiero początek świata i jest zbyt wcześnie, aby napisać kto powalczy o wygraną.
Pozdrawiam i miłego dzionka życzę.