DeletedUser15065
Guest
Witam!
Na samym początku chciałbym pokazać genezę pomysłu
Czytam tak wypowiedzi graczy pro po Ery Cudów, że podczas ery gra praktycznie opiera się na wysyłaniu surki z miasta
do miasta a potem na cud i tak do końca. Bunkrujemy cuda i po problemie większym.
No... ale przecież...
Koniec Gry powinien być emocjonujący, nie?
Koniec Gry powinien przysparzać więcej adrenaliny nawet niż wojny prowadzone przed zakończeniem gry.
Koniec Gry powinien sprawdzić zgranie graczy i umiejętności zarządu sojuszu.
Koniec Gry powinien przymuszać graczy do dania z siebie wszystkiego- by dostać koronkę.
Koronka powinna być towarem bardzo ekskluzywnym, takim, że tacy gracze z dumą będą ją nosili w profilówkach. Nie jak teraz,
liczą która to już koronka.
Proponuję na zakończenie serwera grę w... DOMINACJĘ
Po krótce opiszę, ale jeżeli jakieś niejasności pytajcie- odpowiem
Ale najpierw oparcie o liczy
|Prędkość Świata|Wymaganych miast|Miasta na morze
|-------------------------------------------------------------
|Świat z prędkością 1| 1200 |600
|-------------------------------------------------------------
|Świat z prędkością 2| 2400 |1200
|-------------------------------------------------------------
|Świat z prędkością 3| 3600 |1800
|--------------------------------------------------------------
|Świat z prędkością 4| 4200 |2100
|--------------------------------------------------------------
Będę opisywał w oparciu o świat x1
Podstawą jest oczywiście zmiana nazwy z Era Cudów, na Dominacja.
Celem zdominowania świata jest posiadanie na dwóch morzach (sąsiadujących ze sobą) minimum 600 miast
na morze, co daje w sumie 1200 miast, ale sojusz musi też dominować na morzach minimum w 90% w punktach EKO.
Okres karencji przed rozpoczęciem gry wynosi niezmiennie 5 miesięcy. Po upływie 5 miesięcy uruchamiany zostaje skrypt
zliczający miasta sojuszy z dwóch sąsiadujących mórz (codziennie w godzinach wieczornych północ, pierwsza) (zliczane jest z dwóch mórz gdzie mają najwięcej miast).
Skrypt zalicza sojusze do rankingu od 70% wymaganych miast na morze (tj. od 420 miast na morze).
**!!Miasta muszą mieć minimum 4000 pkt eko, by skrypt ich widział i zaliczał do puli!!**
Gdy dany sojusz zdobędzie łącznie 1200 miast oraz będzie dominował w x>=90% pkt EKO uruchomiony zostaje zegar ustawiony na 360h (tj. 15 dni). Jeżeli w tym czasie
nie zostanie odbite przynajmniej jedno miasto dominującego sojuszu owy sojusz wygrywa świat.
Największym plusem tego pomysłu jest, że nawet na początku gry będzie zawiązywało się mało koalicji, PoN`ów, by nie
blokować sobie miejsca na ekspansję. Każdy będzie patrzył na każdego, by konkurencja za szybko nie urosła w siłę
na danym morzu. Wymusza to umiejętność myślenia taktycznego i strategicznego, by na swoim morzu flagowym i satelitarnym
dominować, ale również blokować wroga/ów na sąsiednich morzach. Trzeba zdobywać miasta przy swoich zerowych stratach.
Minusem może być (ale nie dla wszystkich) jeżeli ustawienia świata są na np. 40 graczy na sojusz- ale
jednym to będzie bardzo na rękę, bo lubią grać długo, a drugim bardzo nie na rękę. Ale nie każdemu się dogodzi
Na samym początku chciałbym pokazać genezę pomysłu
Czytam tak wypowiedzi graczy pro po Ery Cudów, że podczas ery gra praktycznie opiera się na wysyłaniu surki z miasta
do miasta a potem na cud i tak do końca. Bunkrujemy cuda i po problemie większym.
No... ale przecież...
Koniec Gry powinien być emocjonujący, nie?
Koniec Gry powinien przysparzać więcej adrenaliny nawet niż wojny prowadzone przed zakończeniem gry.
Koniec Gry powinien sprawdzić zgranie graczy i umiejętności zarządu sojuszu.
Koniec Gry powinien przymuszać graczy do dania z siebie wszystkiego- by dostać koronkę.
Koronka powinna być towarem bardzo ekskluzywnym, takim, że tacy gracze z dumą będą ją nosili w profilówkach. Nie jak teraz,
liczą która to już koronka.
Proponuję na zakończenie serwera grę w... DOMINACJĘ
Po krótce opiszę, ale jeżeli jakieś niejasności pytajcie- odpowiem
Ale najpierw oparcie o liczy
|Prędkość Świata|Wymaganych miast|Miasta na morze
|-------------------------------------------------------------
|Świat z prędkością 1| 1200 |600
|-------------------------------------------------------------
|Świat z prędkością 2| 2400 |1200
|-------------------------------------------------------------
|Świat z prędkością 3| 3600 |1800
|--------------------------------------------------------------
|Świat z prędkością 4| 4200 |2100
|--------------------------------------------------------------
Będę opisywał w oparciu o świat x1
Podstawą jest oczywiście zmiana nazwy z Era Cudów, na Dominacja.
Celem zdominowania świata jest posiadanie na dwóch morzach (sąsiadujących ze sobą) minimum 600 miast
na morze, co daje w sumie 1200 miast, ale sojusz musi też dominować na morzach minimum w 90% w punktach EKO.
Okres karencji przed rozpoczęciem gry wynosi niezmiennie 5 miesięcy. Po upływie 5 miesięcy uruchamiany zostaje skrypt
zliczający miasta sojuszy z dwóch sąsiadujących mórz (codziennie w godzinach wieczornych północ, pierwsza) (zliczane jest z dwóch mórz gdzie mają najwięcej miast).
Skrypt zalicza sojusze do rankingu od 70% wymaganych miast na morze (tj. od 420 miast na morze).
**!!Miasta muszą mieć minimum 4000 pkt eko, by skrypt ich widział i zaliczał do puli!!**
Gdy dany sojusz zdobędzie łącznie 1200 miast oraz będzie dominował w x>=90% pkt EKO uruchomiony zostaje zegar ustawiony na 360h (tj. 15 dni). Jeżeli w tym czasie
nie zostanie odbite przynajmniej jedno miasto dominującego sojuszu owy sojusz wygrywa świat.
Największym plusem tego pomysłu jest, że nawet na początku gry będzie zawiązywało się mało koalicji, PoN`ów, by nie
blokować sobie miejsca na ekspansję. Każdy będzie patrzył na każdego, by konkurencja za szybko nie urosła w siłę
na danym morzu. Wymusza to umiejętność myślenia taktycznego i strategicznego, by na swoim morzu flagowym i satelitarnym
dominować, ale również blokować wroga/ów na sąsiednich morzach. Trzeba zdobywać miasta przy swoich zerowych stratach.
Minusem może być (ale nie dla wszystkich) jeżeli ustawienia świata są na np. 40 graczy na sojusz- ale
jednym to będzie bardzo na rękę, bo lubią grać długo, a drugim bardzo nie na rękę. Ale nie każdemu się dogodzi
Ostatnio edytowane przez moderatora: