Zabolało go ze w Krakowie nie istnieją pasiaste damy i zaczął bredzić w amoku, zresztą jak widać wyżejharry37 Ale o tym, że plague fejkował w niedziele, całą noc liski(i dopiero potem przeprosił), to już nie pamiętamy? Czy może jego zachowanie, uzasadnione było, bo atak ze wsparciem pomylił kilkadziesiąt razy?