DeletedUser
Guest
a czemu piszesz to w moim kierunku jak ja wiochy nie trace?
i czemu kolejna? wy tracicie i my tracimy logiczne,takie sa zasady wojny
i czemu kolejna? wy tracicie i my tracimy logiczne,takie sa zasady wojny
zalozylem okupacje:
moje straty:4248 birem
Straty wroga:6370 ogni
a mnie zastanawia jak sojusz z takimi tuzami jak ty jest dopiero na jedenastym miejscu.... Pomyśl co zrobić żeby to zmienić na waszą korzyść. Jak to ci się uda to może zrozumiesz więcej z tej gry.... ot taka mała podpowiedź.
A tak na poważnie to weź spójrz w lustro, zamiast komuś błędy wytykać, sam siebie się spytaj, dlaczego pomimo rzekomo wygranej wojny i 100 mln przejeć, nadal nie jesteście nawet w top 3 ?
Ech ty dalej swoje. Ktoś wam bronił przyjmować dobrych graczy lub łączyć się z innymi? Wszystkie fuzje były wynikiem dobrej współpracy między sojuszami i nic Ci do tego. Nie mamy wielkiej ilości pkt walki, ale jeżeli to zauważyłeś one nie są sumą wszystkich punktów graczy tylko łączną ilością nabitych przez sojusz np. jeżeli gracz doszedł do KP z 200k walki to one się nie dodają tylko nabijają dopiero te, które zdobędzie będąc u nas. My jesteśmy od niedawna w topce i dopiero rośniemy w siłę i nabijamy. Pewnie zanim was zaatakowaliśmy to nawet nie słyszałeś o KP.
Co do liczby przejęć ech... Każdy sojusz ma lepsze i gorsze dni. My ostatnio słabiej trochę walczymy, ale jak podajesz wynik to nie jednego okresu, w którym wam lepiej idzie tylko całej wojny a w niej mamy 47 miast przewagi. Shimamura został zablokowany przez support więc po co miałem go trzymać. Gdybym liczył przejęcia graczy, których wy wyrzuciliście to by się w sumie uzbierało może i nawet ponad 100 miast BP na naszym koncie. Po za tym my w wynikiu walk z BP nie straciliśmy ani jednego gracza, a wy? Sam policz
Opinie masz prawo mieć jaką chcesz, ale ja, inni założyciele czy radni nie będziemy działać na szkodę sojuszu, żeby wielki Marqius miał o nas lepsze zdanie.
W przeciwieństwie do Was my zwarliśmy poślady a wy jesteście teraz jechani bez mydła , taka gorzka prawda.