Nie, nie napisałeś, ale zrobili to Twoi przedstawiciele. Byłeś wyspę pode mnie A potem napisałeś do mnie, że startuje nowy świat i że szkoda, że na niego nie przyjdę. Więc prosiłeś o kontakt do Malaka, ale miałem tylko jego prywatny e-mail i nr tel. to chyba on miał się jak coś pierwszy z Tobą skontaktować. Jeśli jestem marnym wojownikiem - nie zapraszaj mnie na inne światy A co przechwałek to zauważ, że nigdzie na forum nie napisałem o swoich rankingowych osiągnięciach - prowokacja była z Waszej strony. I dziękuję za ataki typu - w świecie jesteś nikim - naprawdę trzymają poziom - pierwsza wypowiedź i już pokazałeś, że nawet jeśli dobry z Ciebie gracz, to taki, który szacunku nie okazuje, a pewnie byłoby tu ostrzej, gdybyś nie miał już banów na koncie.
//ciach//
Ale jak Ty odszedłeś świat się nie skończył i nie runął. Graliśmy dalej jako w pełni aktywny serwer przygotowujący się do EC, do której i tak był chyba jeszcze szmat czasu. A ty cały czas o tych 50 mln pw... pisałem, znaczna większość jest z nabijania, ale i tak tych pkt. w obronie i pewnie też jako wojownik mam najwięcej, pomijając te sztucznie pompowane. A jeśli nawet nie byłem top 1, gdy odchodziłeś to byłem wysoko, a o tym rozmawialiśmy wcześniej - czy byłem wysoko, a finalnie - jak już stwierdziłeś w wymarłym świecie po EC - Hege z LW zadbało o to, żebym uplasował się najwyżej.
Ale ja o tej akcji na Żelkach nic jeszcze nie napisałem - mistrz prowokacji, a Ci troszkę więcej myślący, mogą to już drugi raz zobaczyć
I teraz 3 strony na FO będziesz o tym wałkował?