DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Olimpia
OK zelgawis, tylko weź pod uwagę, że jak się zaczyna na tak wolnym świecie to pół roku to będzie co, 20 miast? 25? Mówię o przeciętnym graczu, który nie jedzie na złocie i odbudowuje zagrodę zapałek 2tygodnie.
Grałem na szybkim świecie gdzie co prawda stosunkowo szybko się wypaliłem, z różnych czynników, ale jednak praktycznie do końca cudów wytrwałem. Tam to trwało niecały rok kwiecień-marzec, a ja jeszcze potem grałem deffem do końca sierpnia bodajże. I na dobrą sprawę działo się sporo praktycznie przez cały tamten czas. Tutaj jednak już patrząc na pakty czołowych sojuszy, o czym pisałem u góry, po prostu mi ręce opadły... I tylko tego się boję, że dojdziesz do tych kilkunastu miast, a przecież to jest de facto start, i nagle się okaże, tutaj kurde złotnik, tutaj szarak, gdzie ta zabawa?
OK zelgawis, tylko weź pod uwagę, że jak się zaczyna na tak wolnym świecie to pół roku to będzie co, 20 miast? 25? Mówię o przeciętnym graczu, który nie jedzie na złocie i odbudowuje zagrodę zapałek 2tygodnie.
Grałem na szybkim świecie gdzie co prawda stosunkowo szybko się wypaliłem, z różnych czynników, ale jednak praktycznie do końca cudów wytrwałem. Tam to trwało niecały rok kwiecień-marzec, a ja jeszcze potem grałem deffem do końca sierpnia bodajże. I na dobrą sprawę działo się sporo praktycznie przez cały tamten czas. Tutaj jednak już patrząc na pakty czołowych sojuszy, o czym pisałem u góry, po prostu mi ręce opadły... I tylko tego się boję, że dojdziesz do tych kilkunastu miast, a przecież to jest de facto start, i nagle się okaże, tutaj kurde złotnik, tutaj szarak, gdzie ta zabawa?