Odp: Walki na świecie
To wszystko przez dss
W sumie to ode mnie wszystko się zaczeło
Gracze z dss przeszli na m45 gdzie na granicy leżały moje miasta. Nie chciałem żeby bez konsekwęncji zagrażali mojemu terytorium i posłałem lekkiego kolona, który ku mojemu zdziwieniu wszedł
Kolon oczywiście nie przetrwał, ale na następny dzień dostałem dużo ataków na moje miasta od dss, oraz od was fejkowe wsparcia i wtedy z V podjeliśmy na forum decyzję o oficjalnej wojnie z dss bo wiedzieliśmy że współpracujecie z nimi. Po tym akcencie zaatakowałem i zdobyłem chyba 3 ich miasta w bardzo krótkim czasie w porozumieniu z Never. Niestety V raczej skupiała się na innym froncie a ja współpracowałem raczej z Never i nielicznymi z Valów którzy byli od początku gry w bliskim położeniu. Z Never współpracowało mi się, oraz dalej współpracuję bardzo dobrze, więc poinformowałem V o moich rozmowach z Never i po krótkim czasie transfer doszedł do skutku
Oto cała historia
Mam nadzieję że nic nie przeoczyłem
- - - Automatycznie połączono posty - - -
No i nie przespana nocka na darmo
Ładny klin
- - - Automatycznie połączono posty - - -
I jak?? Dzieje się coś na tej itace??